Koci weekend [aktualizacja]

Można przyjść z psem? Taki mały 50 kg.

aby nie śmierdziało w Poznaniu przejechali do Kościana

i o takie zdjęcia chodzi panie fotografie a nie tylko z nieszczęścia ludzkiego pozdrawiam

okropne te siersciuchy

Te szare nejlepsze..heh...Tak na marginesie,jakis czas temu,nie wiem kiedy dokladnie to bylo pewna Pani co ma kwiacianie w Koscianie zamurowala kota u siebie w budynku w czasie remontu.Kotem opiekuje sie teraz Pan weterynarz z os Jagiellonskiego,ktory go jakos uwolnil.Nie znam szczegolow,ale informacja ta pochodzi od czlonkow rodziny tego Pana.Ja nie slyszalem tego bezpsrednio od ich,ale od osoby,ktora to wie od nich..Sprwa powinna sie zajac prokuratura.Jak wspomnialem informacje nie mam bezposrednio od nich,ale od kolegi,ktory wie to od tej rodziny.Sa to powazni ludzie,wiec by sobie tego ie wymyslili.Prosze policje i prkurature o zainteresowanie sie ta sprawa i ukaranie winnych.Czlowiek ,ktory zneca sie nad zwierzetami powinien poniesc analogiczna kare.Powinni sie nad ta baba tez znecac,albo ja zamurowac u siebie zeby poczula na wlasnym ciele co zrobila bezbronnemu zwiereciu.

Proszę tą halę dobrze przewietrzyć po tych klakierach bo pewnie jedzie tam teraz niemiłosiernie. Mam pytanko-taki futrzaczek to długo się gotuje?no i lepiej podawać z ryżem białym czy brązowym?

Szczerze,raczej nie byłem sympatykiem tych zwierząt do czasu jak nie wybrałem się na wystawę organizowaną w Koscianie. Przecudne zwierzaki,pozytywnie zakręceni właściciele. Moim faworytem jest rosyjski niebieski,moze kiedyś sobie takiego pięknego kota sprawię. Warto się wybrać i tochę pobyc w tym świecie przepięknych zwierząt. Brawa dla organizatorów.

kiedy dzień psa same koty a to pies jest przyjacielem człowieka

Miny kotów bezcenne

a kto posprząta ulicę syf gorszy niż po kotach

Ale smród

Wrazenie jak zwykle pozytywne,choc rzeczywiście z lekka warto by było trochę więcej wpuscic powietrza do srodka,bo było duszno(zadnego zapachu kotów nie czułem ;-),a ta duchota to ze względu na dużą ilość ludzi w hali. Bardzo dużo uroczych brytyjczyków,mainconów. Niestety tylko dwa boksy z rozyjskimi niebieskimi,co się stało ze tych pięknych kotów zabrakło nie mam pojęcia?! Zamieniłem kilka słow z wascicielką jednego z nich,Pani bardzo miła (z Bydgoszczy) a kotka urocza.

Jak straż miejska już tam stała to niech patrzy jak ludzie parkują, stawali wszędzie w bramach, wjazdach na środku drogi i pasuje. Następnym razem jak mi chuju zaparkujesz przy garażu (chyba miał srebrnego scenica) bo sobie chcesz poczekać na starą, to jebnę tobie a nie twoimi drzwiami od auta. Jak miasto organizuje coś takiego to niech pomyśli o parkingach. W piździe mam te koty skoro nawet do bloku dojechać nie mogę

Byłem na wystawie, wystawiałem kota, uważałem, że wystawa w Kościanie to promocja miasta. Ale jak widzę po komentarzach "mieszkańców" to same czyściochy, zadowolone z promocji miasta. Szkoda słów na niektórych z Was. Nie podoba się - nie przychodź, nie oglądaj, zamknij się z browarem w łapie w swoim domu i siedź i uważaj, że masz prawo do "anonimowego" komentowania. Żal na niektórych z Was patrzeć, a ja cieszyłem się, że poznałem nowe miasto, zupełnie mi nieznane, że miałem okazję tam być. Wszystkim pozytywnym mieszkańcom życzę wszystkiego dobrego i cieszę się, że mogłem u Was gościć. Reszcie życzę więcej pokory i takich przyjaciół jakimi są koty, o których, przynajmniej narazie, nie macie pojęcia.